piątek, 30 kwietnia 2010

czwartek, 29 kwietnia 2010

Księgi

Pewien człowiek poszukiwał przez całe życie istoty mądrości. Studiował na wielu uniwersytetach. Otrzymał wiele dyplomów oraz tytułów nadanych mu przez różne instytucje. Był bardzo dumny mówiąc innym o swoich osiągnięciach.

Pewnego dnia człowiek spotkał wędrowca, który opowiedział mu niezwykłą historię o klasztorze położonym w sercu Tybetu. W miejscu tym są położone niezwykłe księgi zawierające istotę mądrości.

Człowiek ów postanowił, że musi znaleźć ów klasztor, by zgłębić święte księgi. Poswięcił temu przedsięwzięciu cały swój czas i energię. Zajęło mu to kilka lat, bowiem gdy znalazł się w Tybecie, musiał się wiele nauczyć, by dotrzeć do kalsztoru. Poznawał język i zwyczaje, uczył się jak licząc na własne umiejętnosci, przebyć trudne drogi Tybetu. Nauczył się jak słuchać ludzi, by usłyszeć to, o czym mówią, jak słuchać niezwykłej przyrody tak, by żyć z nią w zgodzie. Jak osiągać szczyty gór, wybierać najepsze drogi. Nauczył się bardzo wielu rzeczy, zanim dotarł do celu swej podróży.

Kiedy człowiek znalazł się w klasztorze, powitał go uśmiechnięty lama.
– Chcialbym zgłębić księgę zawierającą istotę moądrości – rzekł człowiek
– Dobrze, - odparł mnich. – Pamiętaj tylko, abyś uważnie ją czytał.

Człowiek otrzymał ową niezwykłą księgę i udał się wysoko w góry, by w odosobnionej pustelni odnaleźć istotę mądrości. Przebywał tam przez wiele tygodni. Kiedy po raz pierwszy czytał wersety, był zdumiony głębią, jaką mógł odnaleźć w tym niezwykłym tekście. Analizował każde słowo, każdą myśl zawartą w tej opowieści. Przeczytał zatem księgę po raz drugi i trzeci. Wreszcie zrozumiał, gdzie jest zawarta i czym jest istota mądrości.

Kiedy powrócił do klasztoru mistrz zapytał człowieka:
– Czy wiesz już, gdzie jest zawarta i czym jest istota mądrości?
– Stoję przed tobą – odparł człowiek.
– A co zrobiłeś z niezwykłą księgą?
– Ogrzałem dłonie, gdy palił się papier – brzmiała odpowiedź.
Lama uśmiechnął się i stwierdził:
– A zatem zrozumiałeś!

M. Sztombierski „31 opowieści”




IT Angel





środa, 28 kwietnia 2010

wtorek, 27 kwietnia 2010

MM

You wouldn't believe it's a restaurant.. :)



La Bounette





The Mess





poniedziałek, 26 kwietnia 2010

niedziela, 25 kwietnia 2010

sobota, 24 kwietnia 2010

piątek, 23 kwietnia 2010

czwartek, 22 kwietnia 2010

środa, 21 kwietnia 2010

wtorek, 20 kwietnia 2010

sami ze sobą

Jesteśmy tacy zajęci, że ledwo mamy czas [...] potrafimy na milion sposobów trwonić ten cenny czas - włączamy telewizor, łapiemy za słuchawkę telefonu albo wsiadamy do samochodu i dokądś jedziemy.

Nie potrafimy być sam na sam ze sobą i zachowujemy się tak, jakbyśmy siebie nie lubili i usiłowali przed sobą uciec.





SmileMe (r)





niedziela, 18 kwietnia 2010

Żyjemy w przyszłości (TNH)





Przeważnie żyjemy w przyszłości zamiast w teraźniejszości. Mówimy sobie na przykład: "Niech no tylko skończę studia i zrobię doktorat, to dopiero pożyję". Kiedy już osiągniemy ten cel - a wcale niełatwo nam to przychodzi - powiadamy: "Żeby naprawdę zacząć żyć, muszę poczekać, aż znajdę posadę". Po posadzie kolej na auto. Po aucie - dom. Nie potrafimy żyć w obecnej chwili. Zwykle odsuwamy życie w przyszłość, i to odległą - sami nie wiemy, jak odległą. Wiemy tylko, że jeszcze nie pora ożyć. Może być i tak, że przez całe życie nie ożyjemy ani na chwilę.

(Thich Nhat Hanh)

Saturday Supermarket





sobota, 17 kwietnia 2010

wtorek, 13 kwietnia 2010

poniedziałek, 12 kwietnia 2010

niedziela, 11 kwietnia 2010

sobota, 10 kwietnia 2010

piątek, 9 kwietnia 2010